Tydzień na Majorce, czyli jak spędzić 7 dni na wyspie
Szukasz pomysłu na tydzień na Majorce? Mamy plan, który łączy odpoczynek i przygodę.
Tydzień to wystarczająco dużo, żeby złapać słońce, zobaczyć kawałek wyspy i… zakochać się w Majorce. Nie trzeba biegać od atrakcji do atrakcji – wystarczy dobrze rozplanować dni, by połączyć zwiedzanie, plażowanie i smakowanie życia.
Dzień 1 – przyjazd i pierwsze spotkanie z plażą
Pierwszy dzień warto potraktować łagodnie. Jeśli lądujecie w Palmie przed południem – wypożyczcie samochód i ruszcie do miejsca zakwaterowania. Wieczorem – spacer po promenadzie, kolacja na tarasie, w dłoni kieliszek czegoś zimnego i... reset gotowy.
Nasze domy w Alcudii i Pollençy mają to, czego potrzeba: blisko do plaży, a wystarczająco spokojnie, żeby złapać oddech.
Dzień 2 – Cap de Formentor i plaża Formentor
Ruszcie z samego rana w stronę przylądka Cap de Formentor. Widoki? Takie, że zapiera dech. Po drodze warto zatrzymać się przy Mirador Es Colomer, a potem zjechać na Playa de Formentor – jedną z najładniejszych plaż północy.
Wracając, warto zajrzeć do Pollençy i wejść po 365 schodach prowadzących na El Calvari – niewielkie wzgórze z kaplicą i widokiem jak z pocztówki.
Dzień 3 – Valldemossa, Deià, Sóller
To klasyka i obowiązkowy punkt każdego pobytu. Valldemossa z historią Chopina, Deià z artystycznym klimatem i Sóller, gdzie retro tramwaj przecina plac jak w filmie. Warto zostać w porcie Sóller do zachodu słońca. Kolacja z widokiem? Zdecydowanie tak.
Dzień 4 – tydzień na Majorce, to również dzień na luzie
Czas na dzień bez samochodu. Spacer do pobliskiej piekarni, kawa na tarasie, leniwe godziny na plaży. A może rowery i lekka wycieczka wzdłuż wybrzeża? Popołudniu siesta, wieczorem grill w ogrodzie. Bo przecież na wakacjach nie trzeba się spieszyć.
Dzień 5 – Palma de Mallorca
Jeśli nie mieszkacie w stolicy, to świetna okazja, żeby ją zobaczyć. Katedra La Seu, klimatyczne uliczki starego miasta, Pałac Almudaina, targ Mercat de l’Olivar. A na koniec: zachód słońca z tarasu Es Baluard i tapas w jednej z lokalnych knajpek.
Dzień 6 – rejs, rowery albo golf
Macie ochotę na coś innego? Wybierzcie się w rejs wzdłuż wybrzeża albo wskoczcie na rower. Dla aktywnych – trasa przez Coll de sa Batalla lub wzdłuż morza. Na Majorce świetnie rozwinięta jest też infrastruktura rowerowa i golfowa – wyspa słynie z doskonałych pól golfowych z widokiem na góry i morze. A jeśli wolicie wodne atrakcje – kajaki, paddle board albo nurkowanie czekają.
Dzień 7 – pożegnanie i spacer po okolicy
Nie pakujcie się w pośpiechu. Wstańcie wcześniej, pójdźcie jeszcze raz na plażę, zjedzcie śniadanie w lokalnej kawiarni. I zanim ruszycie na lotnisko – rozejrzyjcie się jeszcze raz. Majorka nie mówi „żegnaj”. Raczej: „do zobaczenia”.
Podsumowanie: tydzień na Majorce
Szukasz miejsca na taki tydzień? Zajrzyj do naszych domów i apartamentów na wynajem. Północna Majorka to świetna baza wypadowa – blisko natury, z szybkim dostępem do plaż, tras rowerowych i najciekawszych zakątków wyspy.
W naszych domach w Alcudii i Pollençy odpoczniesz naprawdę. Cisza, prywatność, taras do porannej kawy i plaża w zasięgu spaceru – wszystko po to, by wakacje płynęły swoim rytmem. Dla rodzin, par, grup przyjaciół. Z kuchnią, ogrodem i przestrzenią, w której można poczuć się swobodnie. Tydzień na Majorce? Z nami masz go dobrze zaplanowany – i dobrze spędzony.